Wiele pieśni pochodzi z XVI wieku. I chyba one mnie skusiły na renesanowy zawrót głowy.
Agnesa jak usłyszała o moim szalonym pomyśle na prosty strój dla chórzystki to powiedziała: wszystko się da zrobić. Nie ma rzeczy niemożliwych.
Proszę projekt sukni, który okres i jaka część Europy.
Wiedziałam jedno: musi być koszula- najlepiej na wzór pierwszej żony Henryka VII czyli hiszpańskie klimaty + czarny haft
Włoszki i Francuski miały ładne nakrycia głowy.
A suknia spodnia: inspiracja niemiecko-polską modą.
I po takim mixie powstał zielony ręcznie farbowany prototyp
Ta suknia taka duża, pełna i cięta w połowie na spódnicę i stanik.
Koszula też ogromna tyle że marszczona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.